Spotkanie z wójtem Piotrem Płoskim (PSL)
Po przekroczeniu progu gabinetu okazało się, że panujący nam wójt zamierza mnie przyjąć w towarzystwie sekretarza Wilczka. Podczas umawiania audiencji zastrzegłem, że pragnę odbyć spotkanie indywidualne, bez osób postronnych. Poinformowałem ponownie wójta, że chcę odbyć spotkanie indywidualne, na co wójt udzielił mi następującej odpowiedzi –„ a ja chowam się za plecami innych i noszę ciasne garnitury”(…… bez komentarza).
A może jednak krótki komentarz dla osób, które jeszcze nie czytały Echa Purdy. Żart o powodach noszenia przez wójta PKP zbyt ciasnych marynarek zaczął żyć własnym życiem (a może faktycznie było „coś”w szafie pana Jerzego LaskowskiegoJ)
Jestem dumny z trafności dowcipów w Echu Purdy!
Współczuję natomiast sobie i innym mieszkańcom naszej gminy, że wójt Piotr Karol Płoski (PSL) nie posiada odwagi, aby spotkać się z mieszkańcem, obraża się z powodu żartów a słowa krytyki dotyczące jego działań, traktuje jako groźby karalne i domaga się ścigania przez Policję. Nie zdziwię się, jeśli w najbliższym czasie utworzy Straż Gminną do ochrony osobistej a niewygodnym interesantom nie będzie udzielał audiencji.
Drodzy mieszkańcy pragnę Was poinformować, ze wójt nie odpowiada również na pytania składane w formie pisemnej (tzw. wniosek o udzielenie informacji publicznej) Odpowiedzi na moje pytania otrzymały status „bardzo skomplikowane” i we wszystkich przypadkach termin odpowiedzi oddalono o 2 miesiące. Czyżby wójt nie potrafił udzielić odpowiedzi na żadne pytanie? Jestem cierpliwy.
Andrzej Adamowicz